Ubrania od zawsze były znakami pewnego statusu społecznego, określone kolory, fasony były przypisane danej grupie. Po tej powierzchowności można było rozpoznać – kto z jakiej klasy pochodzi. Dziś wydaje się, że podziały te zniknęły, moda się zdemokratyzowała, jest ogromna dowolność w noszeniu ciuchów i można wybierać spośród całej palety stylizacji. Jednak są ubrania, które potrafią być nośnikami konkretnych idei i przekazywać głębszą myśl. Filozofia zbudowana wokół danej grafiki czy hasła przekracza tylko i wyłącznie zewnętrzne przesłanki. Ciuch staje się symbolem – czasem wesołego, humorystycznego podejścia, ale często także czegoś o wiele bardziej poważnego i dotykającego fundamentalnych wartości. Zatem: nośmy się z głową! Niech piękne idee docierają do szerokiego grona odbiorców przez proste, a tak dostępne i powszechne metody.
Magda ma na sobie: koszulka – lumpeks, bluza – second-hand, spódnica – lumpeks, buty – lubiebuty.pl







Ania ma na sobie: bluza – House, kurtka – bardzo stara kolekcja H&M, spódnica – Sinsay wyprzedaż, buty – Reebok promocja oraz Stradivarius (szpilki), kolczyki – Stradivarius













